Strony

środa, 25 stycznia 2012

Studniówkowe Ja.

Długo mnie tu nie było, nie będę się tłumaczyć, bo jedno hasło powinno wszystko wytłumaczyć- MATURA. Ten horror jednak dopiero w maju, a w sobotę ? Studniówka! Bal życia czy wejście w dorosłość, jak powszechnie się mówi. Jednak dla każdej dziewczyny jest to okazja, by pierwszy raz poczuć się naprawdę wyjątkowo i przedstawić się zupełnie w nowym świetle.


Sukienka: Projekt oryginalnej sukienki należy do mojego ukochanego, podziwianego i nietuzinkowego Macieja Zienia, którego darzę niezmierną sympatią. Mam nadzieję, że kiedyś będzie mnie stać na jego kreację. Projekt z kolekcji Jesień Zima 2011.

Zmiany, które ja wprowadziłam, to krój materiału pod dwutonem. Podkreśliłam bardziej talie i przedłużyłam przód tak, by delikatnie odsłaniał kolana. Nie chciałam żeby cokolwiek w mojej 'tradycyjnej szkole' wyglądało nietaktownie. Niestety też nie udało mi się wykryć jak Pan Maciej skroił dwuton by zachować swobodę w chodzeniu, więc ja zrobiłam po prostu rozcięcie. Nie mam również tak ładnie zaszytej tasiemki na górze i moja sukienka jest w wersji czarnej, wyszczupla mnie i wydłuża optycznie.


Maciej Zień - kolekcja jesień/zima 2011


Fryzura:Kolejna rzecz, która zaważa na całokształcie. Zawsze fascynowałam się retro i pin up'em. Dlatego fryzurę wybrałam bardzo prostą. Zdecydowałam się na lata 40 XX wieku, a'la divy z hollywoodzkiego snu.


Makijaż: Chyba każda z nas zna użytkowniczkę katOsu , jej tutoriale odnośnie makijażu zawsze do mnie trafiają i nawet czasem choć w połowie potrafię odwzorować te make op'owe cudeńka. Będę się wzorować na makijażu właśnie dodanym pod hasłem studniówka i jedyną inwazją z mojej strony w ten makijaż będzie kreska z eyelinerem, żeby zachować retro styl.


Dodatki i Buty: Dodatki jak zwykle na ostatnią chwilę, do nich pewnie odpowiednio pomaluje paznokcie. A jeżeli chodzi o buty to przez moją gigantyczną stopę skończyło się na bucikach z Deichmann'a, z których jestem ogólnie zadowolona. Szkoda tylko, że bardzo szybko się rozpadną, no ale cóż!


A jakie były Wasze studniówkowe inspiracje i jak wspominacie to wydarzenia ?


czwartek, 12 stycznia 2012

Patricia Field

Czy zastanawiałyście się kto jest odpowiedzialny za kostiumy w filmach taki jak Diabeł ubiera się u Prady, Wyznania Zakupoholiczki, Seks w wielkim mieście ? Odpowiedź brzmi kostiumolog,stylistka i projektantka mody Patricia Field. Ta 73-latka zaskakuje mnie wyczuciem i tym jak potrafi zamienić każdą produkcję w księgę mody. Najważniejsze jednak jest to, że stylizacje są ponadczasowe i jak dla mnie nigdy się nie nudzą. Podążając za inspiracją, przejrzałam jej sklep Internetowy i oto co w nim znalazłam:





















Jak Wam się podoba ? 

Nie wiem czemu starsze projektantki tworzą bardziej wyzywające i buntownicze kreacje. Zawsze miałam również ten problem z Betsey Johnson, zupełnie inna mentalność.

niedziela, 8 stycznia 2012

Mój faworyt w nawilżaniu dłoni.

Akurat mam ten problem, że kiedy spadają temperatury moja skóra wariuje, jest sucha i pięka. Twarz musi być cały czas peelingowana i nawilżana, a pod ręką muszę mieć pomadkę ochronną. Intensywnie też muszę dbać o swoje dłonie. Do tej pory stosowałam kremów do pielęgnacja miejscowej "Garnier- Intensywna pielęgnacja bardzo suchej skóry" i byłam bardzo zadowolona z rezultatów. Jednak strasznie się denerwowałam długim okresem wchłaniania się w skórę kosmetyku. Kiedy czekałam byłam dosłownie tak bezbronna jak po malowaniu paznokci. Jednak pod choinkę dostałam zestaw kosmetyków Nivea, pewnie dlatego, że ta firma dla mnie się nie wyróżnia niczym szczególnym, jakoś nie wiązałam wielkiej nadziei z jej produktami. Wśród szamponu, płynu pod prysznic, dezodorantu zaskoczył mnie krem do rąk. 



Od producenta:

Błyskawicznie nawilżający krem do rąk NIVEA® dostarcza natychmiastową dawkę nawilżenia przesuszonej skórze dłoni, zapewniając odpowiednią pielęgnację bez uczucia lepkości.
Działanie: Dzięki zawartości naturalnych minerałów morskich oraz nawilżającej technologii Hydra IQ, jego niezwykle lekka formuła:
  • błyskawicznie się wchłania, pozostawiając dłonie miękkie i odświeżone,
  • stosowana regularnie wspiera naturalny proces nawilżenia skóry, utrzymując gładkość dłoni na dłużej.
Cena: około 9,20 zł 

Więcej informacji

Moja recenzja:

Ekstremalnie szybko się wchłania. Idealny do pracy, kiedy potrzebujemy bardzo szybko nawilżyć dłonie i wrócić do zajęć. Co ważne, nawet zaraz po aplikacji nie zostawia tłustych plam na papierze. Efekt jest jak dla mnie bardzo dobry, po paru dniach moja skóra stała się nawilżona i miękka, przyjemna w dotyku. Co ciekawsze, wydaje mi się, że wraz z kondycją skóry bardzo poprawiła się kondycja moich paznokci. Ale nigdzie nie ma na ten temat wiadomości. Co się tyczy zapachu, jest delikatny i przyjemny, długo utrzymuje się na skórze. Krem dzięki swojej konsystencji, łatwo rozprowadza się na dłoniach, przez co jest bardzo wydajny. Kosmetyk jest powszechnie dostępny, w niedużej cenie. Ogólnie jestem bardzo zadowolona i śmiło mogę polecić ten produkt.

Ocena: 5+

sobota, 7 stycznia 2012

Diabeł ubiera się u Prady w serialowej wersji?

Chyba każda z nas widziała kultowe Diabeł ubiera się u Prady z Anne Hathaway i Meryl Streep, teraz doczekaliśmy się odpowiednika w postaci serialu, z delikatnie zmienioną fabułą. Właśnie w Jane by Design przedstawiony zostaje nam kolejny raz świat High Fashion z wszystkimi panującymi tam zasadami. Oprócz nowych twarzy, produkcja zatrudniła Andie MacDowell, znaną nam wszystkim z Cztery wesela i pogrzeb

Opis serialu: Erica Dasher wciela się w szaloną nastolatkę o imieniu Jane Quimby, która przez przypadek
zostaje potraktowana jako dorosła. W wyniku czego zaczyna pracować w domu mody,
jednocześnie kończąc liceum, starając się przy tym zachować swoją prawdziwą tożsamość w
tajemnicy przed przełożonymi.


Miałam zrezygnować z jakiś seriali, a tutaj znajduje kolejne, które zapowiadają się ciekawie. 
Będziecie oglądać?