Strony

sobota, 10 marca 2012

Backless dress? Czyli fantastyczne sukienki bez pleców...


Pewnie każda z nas bazgrała na kartkach, jakieś swoje projekty. Mi również zdarza się coś bazgrolić. Oczywiście nie jestem projektantką, więc moje szkice nie są jakieś szczególne. Prosta kreska, która z grubsza zarysowuje to co akurat mi się wymyśli w główce. I tak ostatnio mam fazę na sukienki bez pleców. Oto jakie inspiracje wyszukałam w związku z tym.










A jaki jest wasz ulubiony typ sukienki? 






sobota, 3 marca 2012

We gonna Rock!


Mimo, że młodzieńczy bunt już za mną, to nigdy nie opuści mnie ochota na prawdziwy KONCERT. Nie mówię tutaj o wielkich gwiazdach, tylko o undergroundowych kapelach, które potrafią dać niesamowity występ. Dziś idę na punkowy koncert moich znajomych. Uwielbiam tych różnorodnych ludzi, którzy dają upust swoim emocjom poprzez wygląd. Niesamowita inspiracja!

Stylizacje na podstawie, których stworze mój wieczrny outfit.














Photos from weheartit.com

Jakie macie plany na ten słoneczny weekend? Macie jakieś swoje ulubione rock/metal/punk kapele?

wtorek, 28 lutego 2012

Taylor Tomasi Hill

Na pewno wiele z Was śledzi losy redaktorek z modowych czasopism. Ja również i mam też swoje ulubione. Kiedyś zatrudniona w Teen Vogue, dziś u Marie Clarie. Zajmuje się działem akcesoriów, które na pewno Wam kiedyś pokażę. Póki co, dzisiejsza inspiracja- styl Taylor Tomasi Hill.










Która stylizacja podoba Wam się najbardziej? Co z jej stylu ukradłybyście dla siebie ?

poniedziałek, 27 lutego 2012

Wrist piercing? Kolczyk w nadgarstku?

Wracam po przerwie... by znów zniknąć. Jednak obiecuje, że zaraz po szale matur wrócę i przedstawię Wam kilka fajnych, nowych pomysłów oraz zmienię styl postów. 

Zauważyłam, że mój pierwszy post na temat piercingu jest w miarę popularny, dlatego dodaję kolejny. Padło na kolczyk powierzchniowy, a dokładnie:

Wrist Piercing- Kolczyk w nadgarstku

Moja historia: To był jeden z pierwszych kolczyków, który zrobiłam sobie samodzielnie. Do dziś zadaję sobie pytanie: Jak? Moja koleżanka zawsze chciała mieć taki kolczyk, ale się bała, więc najprościej w świecie zgapiłam. Po miesiącu przekonałam do tego przekłucia mojego ówczesnego chłopaka. Zgodził się, a ja znów debiutowałam w roli piercera. To było 4 lata temu. Nasz piercing stanowił coś w rodzaju obrączek i bardzo się nam to podało, a również zwracało uwagę innych ludzi. Zamieszczam zdjęcie:




Kolczyk: Do powierzchniowych kolczyków stosuje się surface ' y. Czyli kolczyki powierzchniowe ( zdjęcie poniżej). Dzięki nim na skórze nie powstaje wybrzuszenie i dobrze, głębiej zrobione nie migrują. Również stosowane są banany, ale osobiście nie polecam. Łatwo migrują. Uwaga! Oglądając grafiki zauważyłam, że też pojawiają się kolczyki typu industrial. Stosowanie takiego kolczyka jest wg mnie zbrodnią. Kolczyk powoduje wybrzuszenie skóry, łatwo migruje i reaguje na każde zaczepienie odzieniem.

Gojenie: Kolczyk tego typu goi się strasznie długo. Ja dałam za wygraną i wyciągnęłam. Okres gojenia to nawet do pół roku, bądź więcej. Ale wszystko jest zależne od organizmu i jego reakcji na obce ciało.

Wskazania: Prawda jest taka, że im zdrowszy tryb życia i im bardziej dbamy o kolczyka, czyszcząc go i odkażając, tym szybciej rana się zagoi i nie będziemy mieć już dalej problemów. Ogólnie miejsce jest niekorzystne, bo kolczyk ma cały czas kontakt z odzieniem i tworzy mu to niezbyt korzystne warunki do gojenia się. Dlatego trzeba dbać o higienę przekutego miejsca. Odkażać i stosować maści antybakteryjne(uwaga! Można je stosować max 7 dni, to antybiotyk!).


Niebezpieczeństwa: Można naderwać. Jak pisałam wcześniej kolczyk ma kontakt z odzieniem. Przy przebieraniu istnieje prawdopodobieństwo, że można zahaczyć. Miejsce narażone na łatwe zakażenia.


Cena: Od 100 w górę, w lepszych studiach piercingu.










środa, 25 stycznia 2012

Studniówkowe Ja.

Długo mnie tu nie było, nie będę się tłumaczyć, bo jedno hasło powinno wszystko wytłumaczyć- MATURA. Ten horror jednak dopiero w maju, a w sobotę ? Studniówka! Bal życia czy wejście w dorosłość, jak powszechnie się mówi. Jednak dla każdej dziewczyny jest to okazja, by pierwszy raz poczuć się naprawdę wyjątkowo i przedstawić się zupełnie w nowym świetle.


Sukienka: Projekt oryginalnej sukienki należy do mojego ukochanego, podziwianego i nietuzinkowego Macieja Zienia, którego darzę niezmierną sympatią. Mam nadzieję, że kiedyś będzie mnie stać na jego kreację. Projekt z kolekcji Jesień Zima 2011.

Zmiany, które ja wprowadziłam, to krój materiału pod dwutonem. Podkreśliłam bardziej talie i przedłużyłam przód tak, by delikatnie odsłaniał kolana. Nie chciałam żeby cokolwiek w mojej 'tradycyjnej szkole' wyglądało nietaktownie. Niestety też nie udało mi się wykryć jak Pan Maciej skroił dwuton by zachować swobodę w chodzeniu, więc ja zrobiłam po prostu rozcięcie. Nie mam również tak ładnie zaszytej tasiemki na górze i moja sukienka jest w wersji czarnej, wyszczupla mnie i wydłuża optycznie.


Maciej Zień - kolekcja jesień/zima 2011


Fryzura:Kolejna rzecz, która zaważa na całokształcie. Zawsze fascynowałam się retro i pin up'em. Dlatego fryzurę wybrałam bardzo prostą. Zdecydowałam się na lata 40 XX wieku, a'la divy z hollywoodzkiego snu.


Makijaż: Chyba każda z nas zna użytkowniczkę katOsu , jej tutoriale odnośnie makijażu zawsze do mnie trafiają i nawet czasem choć w połowie potrafię odwzorować te make op'owe cudeńka. Będę się wzorować na makijażu właśnie dodanym pod hasłem studniówka i jedyną inwazją z mojej strony w ten makijaż będzie kreska z eyelinerem, żeby zachować retro styl.


Dodatki i Buty: Dodatki jak zwykle na ostatnią chwilę, do nich pewnie odpowiednio pomaluje paznokcie. A jeżeli chodzi o buty to przez moją gigantyczną stopę skończyło się na bucikach z Deichmann'a, z których jestem ogólnie zadowolona. Szkoda tylko, że bardzo szybko się rozpadną, no ale cóż!


A jakie były Wasze studniówkowe inspiracje i jak wspominacie to wydarzenia ?


czwartek, 12 stycznia 2012

Patricia Field

Czy zastanawiałyście się kto jest odpowiedzialny za kostiumy w filmach taki jak Diabeł ubiera się u Prady, Wyznania Zakupoholiczki, Seks w wielkim mieście ? Odpowiedź brzmi kostiumolog,stylistka i projektantka mody Patricia Field. Ta 73-latka zaskakuje mnie wyczuciem i tym jak potrafi zamienić każdą produkcję w księgę mody. Najważniejsze jednak jest to, że stylizacje są ponadczasowe i jak dla mnie nigdy się nie nudzą. Podążając za inspiracją, przejrzałam jej sklep Internetowy i oto co w nim znalazłam:





















Jak Wam się podoba ? 

Nie wiem czemu starsze projektantki tworzą bardziej wyzywające i buntownicze kreacje. Zawsze miałam również ten problem z Betsey Johnson, zupełnie inna mentalność.